Spanie 3-miesięczne dziecko Witam Mój maluszek mało spi w dzień. Je co 2 godz -tylko kp budzi się po ok 50min i juz nie potrafi usnac mimo iż jest śpiący Nie używamy smoczka choć był czas ze testowałam ale on tylko bardziej wybudza wiec przestałam.
Witam, mam pytanko moje 3- miesięczne dziecko, nie ma ochoty podnosić główki leżąc na brzuszku ;(, denerwuje się, płacze, kiedy pokazuje mu zabawkę, stara się ale nie może podnieść i
Półroczne dziecko jest już bardzo towarzyskie. Nie tylko opowiada Ci coś i słucha co masz mu Ty do powiedzenia, ale także nawiązuje kontakt fizyczny – zaczyna świadomie dotykać Twojej twarzy, chwytać za nos. Interesuje się także kolczykami i wisiorkami na szyi. Z ciekawością rozgląda się po otoczeniu, ciekawią go obce osoby i
Jak Widzi 3 Miesięczne Dziecko. 3 miesięczne dziecko jest już w stanie dostrzec twarze, zwłaszcza ciepłe i przyjazne twarze bliskich osób. Potrafi już wyraźnie reagować na głos i śmiech, a także wyciągać rękę w kierunku interesujących go obiektów. Widzi już kolory i przedmioty, które są bezpośrednio przed nim.
Rodzice powinni niezwłocznie skontaktować się ze specjalistą, kiedy ich dziecko: nie sygnalizuje, że jest głodne, nie interesuje się jedzeniem, w danym okresie rozwoju nie potrafi ssać, potem gryźć i żuć oraz połykać jedzenia, rodzice zauważają u niego brak koordynacji ssania, połykania i oddychania, wypycha językiem jedzenie,
Sprawdź, jak ten proces przebiega miesiącu po miesiącu. Rozwój mowy od 12 do 17 miesiąca życia dziecka 12. miesięczne dziecko wymawia ze zrozumieniem pierwsze dwa lub trzy słowa z powtarzaną sylabą np. ma-ma, ba-ba, ta-ta. Potrafi wypowiedzieć słowo "mama" i powiązać je z twoją osobą.
Ale ja jestem zdania, że jeżeli dziecko potrzebuje, to nosić, widocznie twoja bliskość, ciepło, ruch są mu potrzebne. Oczywiście nie 24h na dobę, ale w miarę możliwości.
BnJ2y4. Rekomendowane odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Na pewno kiedyś spotkałyście się z porównywaniem dzieci ... Moje dziecko potrafi to moje tamto ... Ostatnio spotkałam znajomą (dzieci nasze mają tyle samo Dzień różnicy) Pyta się czy mój mały mówi bo jej mówi : mama tata daj nie A ja mówię że mówi dużo i to całymi zdaniami I trochę się oburzyła nie wiem może nie dowierzyła czy co i zaczeła litanię rzeczy co jej synek potrafi Nie chciałam wyjść na chwalipiętę bo moje dziecko dużo mówi ale i w innych zdolnościach może być "trochę do tyłu" Ale ona przesadziła A pózniej są takie wątpliwości Moje dziecko jeszcze tego nie umie ...a inne tak A przecież każde dziecko przecież rośnie w swoim tempie Jedna rzecz przychodzi łatwo druga trudniej ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Gość Yvone Zgłoś odpowiedź dokładnie tak jak napisałaś, każde dziecko rozwija się w swoim tempie i jedne umiejętności ogarnia wcześniej inne później. chyba nie ma co zaprzątać sobie głowy jeśli tylko ten rozwój mieści się w normie. Jedno dziecko szybciej zaczyna chodzić, inne później. jedno szybko mówi, drugie trochę później. Pozwólmy dzieciom rozwijać się w takim tempie jakie jest dla nich dobre:) ale faktycznie coś w tym jest, ze jak powiesz innej mamie, ze moje dziecko umie to czy tamto, a dziecko innej mamy tego nie umie to zaraz jest kontra: ale moje to potrafi i to i to;) każdy chce się chwalić osiągnięciami dziecka- to chyba normalne, tylko trzeba pamiętać o tym, żeby to było wszystko na poziomie a nie robiło się z tego licytacji, które dziecko jest lepsze, mądrzejsze i zdolniejsze. Każde dziecko jest wyjątkowe, a dla rodzica jest NAJ we wszystkim;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Najgorsze jak taki rodzic powie Moje geniusze są najlepsi w szkole !!! Też tak jedna mama powiedziała ,która kładzie duży nacisk na swoje dzieci aby były we wszystkim najlepsze ...smutne to Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Oczywiscie mozna pochwalic sie co nasze dziecko umie, posluchac, co umie inne, starsze, mlodsze, czy rownolatek. Jakos nigdy mnie nie martwilo to ze moj syn- mlodszy od kuzynki miesiac ledwo skladal literki, a mloda mowila juz calymi zdaniami z "r" "sz" "cz" "Ś" itp... przyszedl taki czas ze mojemu sie buzia przestala zamykac i sie wyrownali Kazde dziecko rozwija sie we wlasnym tepie i przede wszystkim kazde ma inny charakter, zdolnosci itp... Masz racje- niektore mamy przesadzaja, starajac sie udowodnic na sile ze ich dziecko jest "naj"... nie tedy droga niestety i takie zachowanie moze bardzo zirytowac Dystans - to jest chyba najlepsze slowo na takie zachowanie :)) Cytuj :smile_move::pig::smile_move: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Betty masz rację. Każde dziecko rośnie i rozwija się w swoim tempie i jest to rodzic chce się chwalić swoją pociechą, ale aby się od razu obrażać, albo upiększać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Ja staram się unikać takich licytacji słownych, bo to bez sensu jest. Na dodatek sporo osób koloryzuje, a szczególnie takie, których dzieci/wnuki są starsze i trochę im się pozapominało :) Poza tym takie dyskusje ucinam szybko, bo nie lubię porównywania dzieci - każde jest na swój sposób wyjątkowe, a dla swoich rodziców najpiękniejsze, najmądrzejsze i w ogóle naj :) Cytuj Z. 2011, J. 2014 Przepraszam za brak polskich liter - mam stara klawiature i alt mi nie zawsze działa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Marzen@ a to robisz coś jak ja podobnie. genialnie działa jak po wywodzie na temat arcyumiejętności mówię coś w stylu - ahemmm, no no... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Marzen@- dobrze napisałaś Najlepiej unikać takich sytuacji... Jeszcze bardzo mnie irytuje kiedy teściowa tak wychwali dwójkę swoich wnuków a mojego synka umiejętności nie widzi :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Gość Dwu-Kropek Zgłoś odpowiedź BettyyNa pewno kiedyś spotkałyście się z porównywaniem dzieci ... Moje dziecko potrafi to moje tamto ... Ostatnio spotkałam znajomą (dzieci nasze mają tyle samo Dzień różnicy) Pyta się czy mój mały mówi bo jej mówi : mama tata daj nie A ja mówię że mówi dużo i to całymi zdaniami I trochę się oburzyła nie wiem może nie dowierzyła czy co i zaczeła litanię rzeczy co jej synek potrafi Nie chciałam wyjść na chwalipiętę bo moje dziecko dużo mówi ale i w innych zdolnościach może być "trochę do tyłu" Ale ona przesadziła A pózniej są takie wątpliwości Moje dziecko jeszcze tego nie umie ...a inne tak A przecież każde dziecko przecież rośnie w swoim tempie Jedna rzecz przychodzi łatwo druga trudniej ...Miałam coś podobnego- ciągle wysłuchiwałam, co ich dziecko umie, a jakie to moje dziecko jest.... i bardzo mnie to wkurzało; W końcu nie wytrzymałam. Wynikła z tego kłótnia (w rodzinie), kilkumiesięczne ''nie - gadanie'' i teraz jest spokój.... No, ale kontakty na tym ucierpiały;Ja nigdy nie porównywałam dzieci i nie lubię, jak ktoś to robi złośliwie, aby pokazać ''wady'' mojego dziecka. W jednych sprawach moje dzieci rozwijają się szybciej, w innych -wolniej - ale czy muszę się od razu chwalić?! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Spotkałam kiedyś znajomą no i rozmowa dotyczyła dzieci... Ona ma córkę, troszkę młodszą od Gabrysia, w każdym bądź razie pyta kiedy mój syn zaczął chodzić. Mówię, że tak na prawdę to sam się puścił i chodził jeszcze przed rokiem jakieś 1,5 tygodnia. Na to ona, że jej córka miała 9 miesięcy i już chodziła i w ogóle dużo mówi i takie tam... Widzę ją po jakimś czasie - mój syn obok mnie biega, a ta prowadzi tą swoją małą za dwie rączki - jak to przy nauce chodzenia... No i po co się tu chwalić? No sama nie wiem jaki był w tym cel... Zbaraniałam...A co do teściowej Betty - moja ma 4 wnucząt i jeszcze nie widziałam, żeby któreś w jakiś szczególny sposób wyróżniała. Jakoś bynajmniej tego nigdy nie odczułam na szczęście. Cytuj syn - córka - Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Gość Dwu-Kropek Zgłoś odpowiedź Miałam podobnie i bardzo mnie to denerwowało; W końcu nie wytrzymałam.... Wynikła z tego kłótnia (w rodzinie), kilkumiesięczne ''nie - gadanie'' i teraz jest spokój.... No, ale kontakty na tym ucierpiały;Ja nigdy nie porównywałam dzieci i nie lubię, jak ktoś to robi złośliwie, aby pokazać ''wady'' mojego dziecka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź amdaSpotkałam kiedyś znajomą no i rozmowa dotyczyła dzieci... Ona ma córkę, troszkę młodszą od Gabrysia, w każdym bądź razie pyta kiedy mój syn zaczął chodzić. Mówię, że tak na prawdę to sam się puścił i chodził jeszcze przed rokiem jakieś 1,5 tygodnia. Na to ona, że jej córka miała 9 miesięcy i już chodziła i w ogóle dużo mówi i takie tam... Widzę ją po jakimś czasie - mój syn obok mnie biega, a ta prowadzi tą swoją małą za dwie rączki - jak to przy nauce chodzenia... No i po co się tu chwalić? No sama nie wiem jaki był w tym cel... Zbaraniałam...A co do teściowej Betty - moja ma 4 wnucząt i jeszcze nie widziałam, żeby któreś w jakiś szczególny sposób wyróżniała. Jakoś bynajmniej tego nigdy nie odczułam na -też nie jeden raz spotkałam się z takim przypadkiem A teściowa to dość często daje to odczuć :( Staram się nie zwracać na to uwagi ale czasem takie gadanie potrafi zepsuć mój humor ... Dwu-kropek - Ja właśnie wolę przemilczeć bo i tak wiem że będzie cały czas tak samo ,a z kłótni nie wyjdzie nic dobrego ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Eh, te teściowe... Na szczęście Zu jest jedyną wnuczka mojej teściowej, więc siłą rzeczy stoi na piedestale Co do porównywania dzieciaków, to przypomniało mi się. Moja siostra i kuzynka są równolatkami - kilka tyg. różnicy. Moja babcia bardzo lubiła porównywać - twoja kuzynka robi to, robi tamto, to umie, tamto potrafi itd. Oczywiście za przykład dawała wciąż tylko jedną. Skończyło się tak, że ta "gorsza" nie znosiła tej "lepszej". I tak głupota dorosłych popsuła kontakty między dzieciakami... Cytuj Z. 2011, J. 2014 Przepraszam za brak polskich liter - mam stara klawiature i alt mi nie zawsze działa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Przyznam, że mnie takie sytuacje już nawet nie denerwują, tylko śmieszą po prostu. Temat zawsze ucinałam, jak ktoś zaczynał swoje dziecko w nachalny sposób wychwalać, to przytaknęłam i nie odbijałam piłeczki robiąc to samo. Moje dziecko to nie małpka w cyrku. Jak rozmowa jest naturalna, widzę, że ktoś z ciekawości pyta, to wiadomo, że mojego bzika pochwalę, w końcu każda mama to lubi :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź BettyyMarzen@- dobrze napisałaś Najlepiej unikać takich sytuacji... Jeszcze bardzo mnie irytuje kiedy teściowa tak wychwali dwójkę swoich wnuków a mojego synka umiejętności nie widzi :(A pozostali dwaj wnusiowie, to dzieci syna czy córki? Bo bardzo dawno temu czytałam artykuł, że babcie dużo większą więź czują z dziećmi swoich córek niż synów :) Jak na razie w moim otoczeniu sprawdza się to w 100% :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź A właśnie córki Więc i tu się sprawdza Ale tak czy inaczej powinna na równo traktować ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Ja mam taką sytuację w moja wychwala dzieci pod niebiosa, jak by mogła to dupę by im lizała ;) Najmądrzejsze, najpiękniejsze szkoda że dziewczyna 25 letnia nawet nie umie ugotować ziemniaczków, bo mamusia wyręcza we wszystkim .Córunia przecież musi odpocząć po uczeniu A ile słownych bijatyk o tym było ;) W każdym razie uważam że nie powinno wychwalać się pod niebiosa swojego dziecka, bo każde dziecko swoją wartość ma ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Też znam Dziewczyna ma 27 lat ! A mama jej robi kanapki do pracy I mamusia jej bilet miesięczny kupuje i wszystko mamusia A mamusia tylko chwali się córką bo wykształcona ...Ale jak zaradna :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Czasami chyba jednak każda "po cichutku" porównuje własne dziecko z innym, szczególnie jak porównanie na korzyść naszego wypada:) U nas starszy Synek ma o 3 miesiące starszego kuzyna no i siłą rzeczy jak nie my Rodzice porównujemy to zawsze ktoś w rodzinie się znajdzie. Ja tematu nie podejmuję raczej żeby nie było niepotrzebnych ścięć. Ostatnio siostra tego kuzyna mówi, że zaczęli uczyć Go mówić, bo Olafek młodszy a tyle już słów mówi i powtarza. Tymczasem ja oglądałam niedawno na fejsie córkę koleżanki, która recytowała wierszyk a ma 18 miesięcy. No, ale też się tym nie zamierzam dołować:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Gość joanna 19 Zgłoś odpowiedź Moja teściowa też bardziej uważa dziecko córki, a z moich to córkę podobną do mego męża czyli swego syna. teściowe to lubią, jak dzieci są podobne do ich dzieci:) moja przy pierwszym dziecku mówiła, że wszystkie dobre strony Oli to po tacie:) zawsze się z tego śmiałam:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź każde dziecko ma swój czas- ja widzę i chyba porównuję postęp w rozwoju między jednym a drugim synem ale nie pokazuję tego im widocznie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Często niestety bliźniaki są porównywane... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Rozwój niemowlaka w trzecim miesiącu jest już coraz szybszy. Dziecko dojrzewa nie tylko fizycznie, ale też umysłowo i społecznie. Po pierwszym miesiącu życia przerodził się w pełni z noworodka w niemowlaka. Teraz ma inne potrzeby i prowadzi inny tryb życia. Rodzic powinien wspierać i stymulować rozwój swego dziecka. W tym celu musi poznać poszczególne etapy rozwoju niemowląt. Wówczas opieka będzie pełna i właściwa. Żeby dowiedzieć się, jak rozwija się niemowlę, przeczytaj poniższy artykuł. 1. Rozwój fizyczny niemowlaka w trzecim miesiącu życia Rozwój fizyczny niemowlaka postępuje. Dziecko, które weszło w trzeci miesiąc swojego życia, ma już większe zdolności ruchowe. Potrafi podnosić wysoko główkę. Owe podnoszenie ułatwia sobie, wspierając się na przedramionach. Dzięki takiej pozycji niemowlak widzi, co się dzieje przed nim. Rozwój niemowlaka jest już tak zaawansowany, że maluch może wytrzymać w tej pozycji nawet minutę. Dziecko w wieku trzech miesięcy nie kuli już ciałka jak wcześniej, lecz chętnie macha rączkami i wierzga nóżkami. Zobacz film: "Witaminy w ciąży" Prawidłowy rozwój niemowlaka przebiega, gdy zauważysz, że dziecko reaguje na przemieszczanie się ludzi. Na przykład, gdy wychodzisz z pokoju, maluch powinien odwracać w twoim kierunku główkę. Poza tym może obserwować przedmioty znajdujące się w odległości 15 centymetrów od jego twarzy. Dzięki temu, że jego mięśnie szyjne są już mocniejsze, może podnosić główkę z leżenia na brzuchu. Kolejne etapy rozwoju niemowląt to umiejętność odwracania się na bok i wzrost percepcji wzrokowej. Nie zostawiaj dziecka na nieosłoniętej wersalce, ponieważ może przekręcić się na bok i spaść. Dzięki lepiej wykształconemu zmysłowi wzroku, maluch widzi więcej przedmiotów. Niemowlę zaczyna też wydawać dźwięki, wzdycha i kicha. Rozwój ruchowy niemowlaka objawia się tym, że świadomie trzyma i potrząsa grzechotką. Nie potrafi jej jeszcze samodzielnie chwycić. 2. Jak jeszcze rozwija się niemowlę? Rozwój ruchowy lub fizyczny niemowlaka nie jest jedynym. Dziecko rozwija się też umysłowo i społecznie. Rozwój niemowlaka (trzeci miesiąc) polega na większej ciekawości świata. Dziecko widzi kolory i interesuje się nimi, zaczyna bawić się piąstkami, wkłada paluszki do buzi. Czasami ze zdziwieniem przygląda się swoim dłoniom. Wszystkie rzeczy, również jego ciało, są dla niego nowe. Społeczny rozwój niemowlaka wiąże się z jego potrzebą bliskości. Kiedy więc maluch zaczyna płakać i marudzić, być może potrzebuje, by ktoś wziął go na ręce i przytulił. Czasami wystarczy, że zjawisz się w zasięgu jego wzroku, by piszczał z uciechy. Maluch w wieku trzech miesięcy umie już rozpoznać mamę po zapachu, głosie i dotyku. Gdy mama zagląda do łóżeczka, niemowlę wie, że to ona – najbliższa jego sercu osoba. Uśmiechem odpowiada na uśmiech mamy, odczuwa jej nastrój, smutek bądź radość. Jeśli maluch zostaje sam w pokoju, często można usłyszeć dobiegające od niego śmieszne dźwięki: guu, ghy, agu. Jest to tzw. guganie albo głużenie. To naturalny etap w rozwoju mowy u dziecka. Jeśli maluch jest w dobrym nastroju – najedzony, przewinięty i nic mu nie dolega – wtedy daje znać, że jest radosny, takim właśnie głużeniem. Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki. polecamy Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Mgr Monika Łapczyńska Położna, fizjoterapeuta, instruktorka szkoły rodzenia, masażystka I stopnia, instruktor rekreacji ruchowej, absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Witam. Mam 3 miesięcznego synka który uwielbia wściekać sie pod karuzelka w łóżeczku. W tej zabawie jest tyle emocji. Macha nogami, rekami , krzyczy , piszczy, smieje, denerwuje aż w końcu zaczyna płakać ze zmęczenia i zasypia. Czy jest to dobra forma "treningu " dla małego ? Czy taka zabawa wspomaga rozwój mięśni ? Czy dobrze wpływa na emocje ? KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu Wiazanie chusty - kieszonka Umiejętnie zawiązana chusta to świetny sposób na noszenie niemowlaka. Wiele mam ceni sobie to rozwiązanie. Obejrzyj filmik i dowiedz się, jak wykonać wiązanie kieszonka. Witam serdecznie. Jak najbardziej tak. Rezydentka w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. 0 Witam. Jeśli się wścieka, to być może chce złapać zabawkę, a że ona wisi nad nim, a ono jeszcze nie siada, to samodzielnie nie może tego zrobić. Trzeba mu ją po prostu przybliżyć. Jakby się Pani czuła w jego sytuacji? Nie czuła by się Pani wściekła, gdyby chciała Pani coś dotknąć, a to byłoby poza Pani możliwościami? Pozdrawiam Edukator psychologiczny, nauczyciel, socjolog i coach. 0 redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Jaka zabawka dla 3-miesięcznego dziecka? – odpowiada Lek. Leszek Ujma Zasypianie dziecka po kąpieli – odpowiada Lek. Marta Gryszkiewicz Moje dziecko ciągle krzyczy, nie potrafi się bawić z innymi dziećmi – odpowiada Mgr Aurelia Grzmot-Bilska Czy jest to normalny rozwój dziecka? – odpowiada Mgr Agata Majda Ocena rozwoju dziecka na tle innych dzieci – odpowiada Lek. Magdalena Parys Czy takie zachowanie 20-miesięcznego dziecka jest normalne? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Jak radzić sobie z zachowaniem 16-miesięcznego dziecka? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka Czy nadmierne napięcie mięśni u dziecka to powód do niepokoju? – odpowiada Dr n. med. Tomasz Grzelewski Rozwój 20-miesięcznego dziecka – odpowiada Dr n. med. Tomasz Grzelewski Brak samodzielnej zabawy u 6-latka – odpowiada Mgr Natalia Słaby artykuły
#1 Witam! Pytam, bo nie mam pojecia czy moje Malenstwo nie je za duzo, a moze za malo? Kubus (jutro konczy 15 tygodni) wypija w tej chwili po 180ml co rzadko co 4h a w nocy potrafi przespac nawet 5h bez jedzenia. Jego waga urodzeniowa to 4786g, a w tej chwili wazy juz ok. 8kg (jest co dzwigac) przy 68cm wzrostu. Zastanawiam sie, czy mozliwe jest, zeby spal dluzej chociaz w nocy? Dajcie znac, jesli macie podobne doswiadczenia?? reklama #3 hej, moja córcia za tydzień skończy 4miesiące i je 5x 150ml co 3,5 - 4 godz. w przerwach daje jej herbatke z kopru włoskiego dziennie 100ml, a jak chce się jej jeszcze pić to daję wodę, jak zje o 21:00 to śpi do 06:00 czasem nawet do 07:00 rano. Urodziła się 3200g, a w tej chwili waży 6300g wczoraj dałam jej po całej przespanej nocy 180ml i zjadła ale cały dzień później strasznie ulewała, chyba po prostu jeszcze tyle nie potrzebuje. Chcę pomału wprowadzic jej zupki ale trochę się boję... nie wiem czy to dla niej nie za wczesnie... piszcie kiedy wy wprowadzacie swoim maluchom zupki. Pozdrawiam #4 Od dwóch dni podaję córci (ma 5 tygodni) po troszkę herbatki z kopru, malutka dopiero uczy się pić z butelki bo karmię ją piersią. Ile takiemu maluchowi dawać herbatki? Oliwka pije około 10ml bo i tak woli cycusia. Nie wiem czy to co ona wypija to jej wystarcza czy jej się po prostu nie chce ssać. Nie wmuszam jej nic na siłę, ale jak są takie upały to dobrze by było troszkę herbatki wypić, z resztą malutka ma czasami bóle brzuszka więc to też by jej pomogło. Ostatnia edycja: 19 Lipiec 2011 #5 moja mała zjada około 5 razy po 120-150 ml. To zalezy czy jest gorąco czy nie. Do picia daje jej soczek jabłkowy gerbera po 4 miesiacu ale ja zaczełam jej dawać na poczatku 4 i nic złego sie nie działo. Teraz zaczynam wprowadzac jrj deserki i obiadki z gerbera. Kiedy daje jej mleko 120 ml je co ok 3h... jeśli 150 to 4h a na noc daje jej 180 ml i śpi około 5, 6 lub 7 godzin Ostatnia edycja: 20 Lipiec 2011 #6 Od dwóch dni podaję córci (ma 5 tygodni) po troszkę herbatki z kopru, malutka dopiero uczy się pić z butelki bo karmię ją piersią. Ile takiemu maluchowi dawać herbatki? Oliwka pije około 10ml bo i tak woli cycusia. Nie wiem czy to co ona wypija to jej wystarcza czy jej się po prostu nie chce ssać. Nie wmuszam jej nic na siłę, ale jak są takie upały to dobrze by było troszkę herbatki wypić, z resztą malutka ma czasami bóle brzuszka więc to też by jej pomogło. mój synek ma 3 tyg a potrafi samej herbatki narz wypic 100 ml wiec nie wiem #7 Hej, herbatki z kopru mozesz podawac ile chcesz do 4 miesiaca, pozniej tylko 100 ml. Tak jest napisane na opakowaniu herbatki Hipp, ale byc moze sa rozne, dlatego najlepiej sprawdzic z producentem. Moj Kubus, ktory konczy 4 miesiace w przyszlym tygodniu, potrafi naraz wypic nawet 200 ml:-) Niestety mojemo bobasowi herbatka rzadko smakuje, musi byc wyjatkowo glodny, a o wodzie to moge juz w ogole zapomniec :-( #9 Dziewczyny ze spokojem mozecie wprowadzac warzywne słoiczki;-)...ja zaczelam mojej podawac jak skoczyła mc....jadla chetnie no a mleko zjadala zawsze proporcjonalnie jak zalecil producent:-)...zdzartuch jest z mojej Agaty... ...co do dopajania to moja do 5 mc wogole nie chciala pic procz mleka...zadnych herbatek czy wody...w koncu zaczelam podawac jej soki i zaczelo sie...dzis ma niecale 11 mc a potrafi w siebie wlac w ciagu dnia samych herbatek czy soczkow az 750ml...do tego obiadki i 3 razy mleko po 210ml reklama #10 No niestety mała ma już 8 tygodni i nadal herbatki pić nie chce, każda próba kończy się płaczem. Dodatkowo od 3 dni nie robi kupki :/
Trzymiesięczne niemowlę: rozwój dziecka, które ma trzy miesiące Trzymiesięczne niemowlę ma na tyle mocne mięśnie tułowia, że duża i ciężka (w porównaniu z resztą ciała) głowa nie opada, więc nie wymaga stałego podtrzymywania. A to pozwala małemu obserwatorowi bardziej aktywnie uczestniczyć w życiu rodziny i sprawia że rozwój trzymiesięcznego niemowlaka nabiera tempa. Trzymiesięczne niemowlę nie przepada za leżeniem w łóżeczku - woli leżaczek, z którego obserwuje codzienne życie rodziny. Rozwój trzymiesięcznego dziecka jest bardzo dynamiczny. Rozwój trzymiesięcznego niemowlaka: rozwój fizyczny Mięśnie stały się silniejsze i dziecko chce to wykorzystywać. Coraz mniej chętnie leżyna plecach – mniej ciekawią je już rozmieszczone wokół łóżeczka przedmioty. Już nie tylko obraca główkę, obserwując dorosłych, ale też bardziej wytrwale próbuje przekręcać się na boki. I coraz częściej mu się to udaje. To dla ciebie powód do dumyz postępów dziecka, ale też sygnał, że nawet na moment nie wolno zostawiać go samego na kanapie czy przewijaku. Leżenie na brzuszku znosi już z większą cierpliwością niż jeszcze miesiąc temu. W tej pozycji potrafi podpierać się symetrycznie na przedramionach i podnosić główkę tak wysoko, że jest w stanie patrzeć przed siebie prawie na wprost. A jeżeli spróbujesz leżącego niemowlaka lekko podciągnąć do siedzenia (podając mu kciuki i jednocześnie przytrzymując za nadgarstki), będzie starał się dźwignąć głowę i ramiona. W 3 miesiącu życia niemowlę chętnie ćwiczy sięganie. Chwytanie przestaje być już tylko odruchem. Dziecko trzyma grzechotkę i potrząsa nią dość długo. >> Jak kupować bezpieczne zabawki dla niemowląt? Zaczyna dostrzegać przedmioty, których wcześniej nie zauważało, ponieważ jego wzrok się wyostrza. Widzi świat w trzech wymiarach – tak jak dorośli. Zaczyna wierzgać nogami, co nierzadko sprawia mu dużo radości. W tym okresie dziecko staje się bardzo „rozgadane” – częściej wydaje dźwięki (zwykle jest to gruchanie), ale również wzdycha i popiskuje z radości. Niektóre z tych dźwięków z czasem zmienią się w gaworzenie, a potem mowę. Stopniowo zanikają odruchy noworodkowe. Na główce powinno już zarosnąć tylne ciemiączko. >> Jak wspierać rozwój mowy dziecka? Rozwój trzymiesięcznego niemowlaka: rozwój intelektualny Trzymiesięczny niemowlak zaczyna odróżniać najbliższych od obcych ludzi, a na mamie i tacie zatrzymuje wzrok na dłużej – rozpoznaje ich. Sprawniej korzysta ze swoich zmysłów i uczy się koordynować ich pracę – mając przed oczami kolorowe przedmioty, nie tylko przygląda im się z uwagą, ale również chętnie wyciąga ręce w ich kierunku. Niekiedy trąca przedmioty zawieszone nad łóżeczkiem – najpierw przypadkowo, potem coraz bardziej świadomie. Ogromnym odkryciem dla dziecka są… własne dłonie. Rzadziej są zaciśnięte i maluszek coraz częściej się nimi bawi. Czasem udaje mu się trafić rączkami do buzi albo po prostu z zaciekawieniem im się przygląda. Na jakiś czas staną się jego ulubionymi zabawkami. >> Taniec dla niemowląt. Lada dzień dziecko odkryje też, że może sięgnąć rączką po grzechotkę, a nawet nią pomachać. Ale interesuje się też tym, co jest nieco dalej. Wzrokiem śledzi oddalający się przedmiot oraz szuka wzrokiem źródła dźwięku. Dziecko nie chce już całymi dniami leżeć w łóżeczku. Zdecydowanie będzie bardziej zadowolone, jeśli posadzisz je w leżaczku. Pozwól mu popatrzyć, jak przygotowujesz obiad, rozwieszasz pranie. Pamiętaj tylko o zachowaniu bezpiecznej odległości (gorące naczynia, pryskający tłuszcz, gniazdka elektryczne i zwisające przewody są ogromnym zagrożeniem). Twój maluch teraz chętniej odpowiada uśmiechem na uśmiech, wydaje okrzyki zadowolenia, gdy coś mu się spodoba. Lubi także naśladować usłyszane odgłosy. >> Kalendarz rozwoju dziecka - sprawdż pozostałe etapy rozwoju niemowlaka! Rozwój trzymiesięcznego niemowlaka: rozwój społeczny Twój smyk jest coraz bardziej towarzyski i pogodny. Rozbawiony, piszczy z uciechy i śmieje się w głos. A rozśmieszyć może go niemal wszystko: popisy rodzeństwa, czyjaś dziwna mina lub kichnięcie. Około 3 miesiąca życia może pojawić się nowa reakcja na strach – tzw. buzia w „podkówkę”. Gdy jednak coś go rozzłości, głośno krzyczy, a w oczach pojawiają się prawdziwe nauczyło się już, że płaczem może dać do zrozumienia, że potrzebuje towarzystwa albo że jest mu źle, smutno, niewygodnie. Między rodzicami a nim pojawia się prawdziwa harmonia: wzajemnie potraficie odczytać mowę ciała, mimikę, nastroje i emocje. To solidny fundament pod głęboką więź, a wielu rodziców (zwłaszcza tatusiów) właśnie w tym okresie naprawdę zakochuje się w swoim dziecku. >> Niedrożność dróg łzowych u niemowlaka. Jak wspierać rozwój trzymiesięcznego dziecka? Wydłużyły się okresy czuwania i staraj się wykorzystać ten czas na wspólną zabawę. Kilka razy dziennie układaj malucha na brzuszku i umieszczaj przed nim zabawki. To wzmacnia mięśnie i stymuluje wzrok. Mów do dziecka, czytaj mu książeczki, najlepiej takie, w których pojawia się dużosłów naśladujących dźwięk, np. stukanie, gwizdanie, szum, kapanie, odgłosy zwierząt. Kup miniaturowe pacynki na palce i rób miniteatrzyk, poruszając dłońmi i użyczając głosu malutkim lalkom (zmieniaj ton i barwę, tekst nie ma znaczenia). Przypomnij sobiezabawy paluszkowe z dzieciństwa, np. „Sroczka kaszkę warzyła”. Doskonale rozwijają sprawność dłoni maluszka oraz ich wrażliwość na bodźce. Staraj się umożliwiać dziecku dotykanie rzeczy ciepłych, zimnych, twardych, miękkich,szorstkich i gładkich. Pozwól pobawić się w wanience – niech się pochlapie, zanurza zabawki, wkłada dłonie pod strumień wody. Warto wybrać się z malcem na basen. Taniec z dzieckiem na ręku, bujanie na nodze – to zabawa wspierająca rozwój mięśni,równowagi i zmysłów. Wychodźcie razem do parku, lasu, czasem do kawiarni. Niech maluszek oswaja się z nowymi, nieznanymi sytuacjami. Polecamy wideo: Jak masować niemowlaka? miesięcznik "M jak mama"
co potrafi 3 miesięczne dziecko forum